Supermen, Wonder Woman, Iron Fist, a może Spider Man? Każdy kogoś lubi i podziwia. Jak myślisz, dlaczego?
Możemy poczuć się jak dzieci, które oglądają bajki i poczuć się znów beztrosko. Kto z nas nie chciałby choć na chwilę cofnąć się do dzieciństwa, pobawić się zabawkami, nie chodzić do pracy i mieć wszystko w nosie? Ja bym chciała. Może tylko na jeden dzień, ale byłoby fajnie. Kiedy jesteśmy mali chcemy szybko dorosnąć, bo dorośli są super. Kiedy już dorośniemy i widzimy jakie życie jest na prawdę chcielibyśmy znów choć przez chwilę o nic się nie martwić jak za dawnych czasów. Oczywiście życie jest wspaniałe, ale o wszystko musimy zadbać sami. Każdy musi sobie radzić. Nie ma już tej dziecięcej beztroski, choć w każdym z nas jest cząstka dziecka.
Każdy z nas chce być chroniony i czuć się bezpiecznie. Superbohater zwalcza zło i pomaga innym. Ma same super cechy, jest miły i pomocny. Wszyscy marzą o kimś, kto pojawiłby się w najgorszej chwili i uratował z opresji. Czasem rzeczywistość bywa okrutna i musimy radzić sobie sami. Dobrze mieć bliskie osoby, które są naszymi superbohaterami.
W superbohaterach widzimy cząstkę siebie. Niby zwykli, ale jednak nie do końca. Niektórzy urodzili się z super mocą, a inni nabyli ją podczas jakichś okrutnych tortur lub eksperymentów. Każdy trochę się w życiu nacierpiał i miał przekichane. Nawet oni nie mają lekko. Muszą stać na straży porządku i prawa. Myślisz sobie – może też bym tak mógł? Może też mam w sobie coś niezwykłego? Może nie jestem taki najgorszy? Hej! Nie chciałabym wpaść do kociołka z magiczną miksturą, ale może też mogę coś w życiu osiągnąć? Może dla kogoś jestem ważną osobą? Niektórzy z nas przeszli w życiu wiele, osiągnęli coś ciężką pracą. Można powiedzieć, że są swoimi własnymi superbohaterami. A co dopiero dla innych!
Każdy z nas jest po trochu superbohaterem. Nie trzeba szukać daleko. Dla Twojego psa jesteś super, bo dajesz mu codziennie jeść i zabierasz go na spacer. Jesteś jego superbohaterem. Pomagając drugiej osobie w ciężkiej sytuacji jesteś jej superbohaterem.
Nie musisz być z komiksu, by być superbohaterem. Nie musisz ratować całego świata. Zacznij od siebie i swojego podwórka. Kochamy superbohaterów, bo widzimy w nich nie tylko cząstkę siebie, o której wspomniałam wcześniej. Kochamy ich, bo dają nam siłę i nadzieję, że też możemy coś ze sobą zrobić.
Każdy superbohater ma pewną cechę – NIGDY SIĘ NIE PODDAJE. Ludzie są leniwi i potrzebują takich przykładów. Znasz jakiegoś superbohatera, który poddałby się w ostatniej scenie walki ze złem? Reprezentują honor i ukradkiem też chcemy mieć w sobie tyle siły co oni. Siły do walki z przeciwnościami losu. Oni pokazują nam, że nie wolno się poddawać. Są tacy, jacy my chcemy być. Może bez tych wszystkich fajerwerków, kuloodporności, święcących pięści i walk na śmierć i życie,
ale możemy być lepsi i dzięki nim tacy się stajemy.
ale możemy być lepsi i dzięki nim tacy się stajemy.

Zobacz też ten wpis, może Ci się spodobać 🙂

Leave a Comment