Ten artykuł powstał na prośbę moich koleżanek, które pragną, abym uświadomiła moich czytelników, że ludzie obrażają kartofelki. Mówią, że TUCZĄ i są w błędzie. Jestem osobą, która zachęca do zdrowego stylu życia, więc moim obowiązkiem wobec was jest poinformować was, że ziemniaki są wspaniałe. Jedzcie kartofle.
Kiedy kolejny raz słyszę 'ziemniaki tuczą’ to łagodnie mówiąc bardzo się denerwuję. Czy te małe, okrągłe kuleczki podstępnie wstrzykują nam tłuszcz do komórek? Odpowiedź brzmi: NIE. Ludzie obrażają ziemniaki. Za jakie grzechy? To przecież wspaniałe warzywo, z którego można zrobić wszystko.
Oto kilka przykładów:
– zupa
– placki
– sałatka
– kluski
– zapiekanka
– frytki
– można nawet zrobić z nich wegański ser
Ziemniaki same w sobie mają mało kalorii, za to dużo witamin (witamina C, B1, B5, B6, PP). Te kochane bulwy między innymi redukują stres, polepszają nasz wzrok, poprawiają stan skóry, obniżają ciśnienie. Jeśli polejesz je tłuszczem, albo jakimś sosem to wiadomo, że całość będzie miała więcej kalorii. Dlaczego więc obwiniasz te biedne warzywo? Ono samo w sobie nie jest niczemu winne. Nie obwiniaj go o całe zło tego świata, ani o to, że dupa przestała mieścić ci się w ulubione dżinsy. To nie wina tych sympatycznych, niczemu winnych bulw.

Zobacz też ten wpis, może Ci się spodobać 🙂
Zamiast je obrażać zasadź sobie parę w ogródku, albo na balkonie, zbieraj z nich stonkę, dbaj o nie jak o dzieci. Wtedy one odwdzięczą Ci się smakiem i będziesz mógł je zjeść. Wyżej podałam przykładowe dania, które możesz z nich przyrządzić. A jak chcesz to po prostu je ugotuj.
Nawet Pusia wie, że kartofle to samo zdrowie. Teraz będzie je jeść na śniadanie, obiad i kolację, nawet surowe. Pusia kocha kartofelki i lubi te witaminki. Bądź jak Pusia. Kartofle nie gryzą, one Cię kochają. Tylko czy z wzajemnością?

Leave a Comment