GÓRY UCZĄ SZACUNKU DO SIEBIE I POKORY
Do górskiej wycieczki nie można podchodzić lekkomyślnie. Zawsze należy się odpowiednio przygotować. Wyprawa w laczkach może się źle skończyć. W najgorszym wypadku można stracić życie, a w najlepszym wybić zęba. Niektórym głupota uchodzi na sucho. Na przykład typowi, który wdrapał się do połowy na krzyż, który stoi na Giewoncie, a wcześniej pił alkohol z kolegami. Niestety nie jest to żart, sama to widziałam. Tym razem nic mu się nie stało, ale mogło dojść do tragedii z powodu głupoty. Ten, kto ma do nich szacunek lepiej na tym wyjdzie. Trzeba wiedzieć, kiedy odpuścić i nie robić nic za wszelką cenę (na przykład tylko po to, żeby zrobić słit focię). Jeśli nie wejdziesz na szczyt za pierwszym razem to góra prawdopodobnie poczeka na Ciebie, aż będziesz gotowy. Raczej nie przemieści się Księżyc, albo Marsa. Próbować możesz wiele razy, a życie masz tylko jedno. Musisz o tym pamiętać!
GÓRY UCZĄ WYTRZYMAŁOŚCI I WYTRWAŁOŚCI W DĄŻENIU DO CELU
Nie od dziś wiadomo, że aby chodzić po górach jest wymagana jakakolwiek sprawność fizyczna. Można przetestować swoje możliwości, nauczyć się wspinaczki, trochę potrenować. Można wyjść ze swojej strefy komfortu. Warto przygotować się wcześniej do wyprawy. Trzeba też mierzyć siły na zamiary i jeśli nie uprawiasz sportu na codzień, albo nie byłeś tam nigdy to wybierz na początek małe górki i krótsze trasy. Rzucanie się na głęboką wodę może skończyć się na przykład koniecznością wzywania pomocy, urazami itp.
GÓRY UCZĄ BYCIA UPRZEJMYM I POMOCNYM DLA INNYCH
Będąc w Tatrach zauważyłam ,że ludzie są bardziej mili niż na co dzień, na płaskim terenie. Każdy mówił sobie 'CZEŚĆ’. Nie wiem, czy tylko bardziej kulturalni ludzie tam jeżdżą i się wspinają, ale na pewno każdy jest gotowy w razie czego pomóc drugiej osobie. Kiedy miałam załamanie psychiczne i płakałam (wiem wiem, wiocha pl, ale tak było, nie ma co koloryzować, taka prawda) ludzie pytali czy wszystko w porządku i czy trzeba w czymś pomóc. Trudny teren sprzyja nawiązywaniu kontaktów z przypadkowymi ludźmi. Pogawędki o tym jak to ciężko i trudno, a zarazem fajnie są na porządku dziennym.
GÓRY HARTUJĄ CHARAKTER
To jest coś, co sprawia, że chce się tam wracać. Zawsze wrócisz stamtąd trochę inny. Może lepszy, może mądrzejszy, sam zobaczysz jak tam pójdziesz. Mimo dreszczyku emocji, który czuję, kiedy idę obok przepaści, jest coś, co przyciąga w te rejony. Będąc tam, możesz oderwać się od rzeczywistości i zapomnieć o wszystkim co otacza nas na co dzień. Poza tym chodząc po górach chcę pokonywać swój strach (który nie wiem z czego wynika, bo nie mam lęku wysokości), chcę być coraz lepsza, sprawniejsza. Uczę się pokonywać trudności, co później przekłada się na życie codziennie.
Będąc w górach można poczuć, że jest jakaś siła, która rządzi naszym światem. Można lubić góry, albo nie, ale jedno jest pewne – widoki wynagradzają wszystko. Co się zobaczy to się nie odzobaczy. Co przeżyjesz – jest Twoje i nikt nie zabierze Ci Tych wspomnień. Może się nie polubicie i pierwsza wycieczka będzie tą ostatnią. Może jednak tak jak ja mimo trudu i przeciwności pokochasz je i będziesz chciał zawsze tam wracać.
A Ciebie, czego nauczyła wycieczka w góry? A może dopiero się tam wybierasz?

Zobacz też ten wpis, może Ci się spodobać 🙂

Leave a Comment